Chcemy, żeby seniorzy byli bardziej aktywni, a dzieci się częściej uśmiechały i wiedziały, że jest ktoś, kto o nich pamięta i właśnie dla nich pisze swoje bajki i wiersze.

Projekt „Latające babcie” jest organizowany przez wolontariuszki stowarzyszenia kobiety.lodz.pl dla Pań w wieku 55+. Uczestniczki projektu wezmą udział w cyklu spotkań literacko-aktorskich. W ich trakcie będą:

- pisać bajki, wiersze, opowiadania

- przygotowywać je do druku

- tworzyć bajkowe spektakle dla dzieci

Spotkania będą się odbywać w siedzibie stowarzyszenia w Łodzi przy Al. Kościuszki 48 Ip. Projekt pozwoli jego uczestniczkom realizować długo skrywane literackie i teatralne marzenia. Jest wyjątkową okazją do niecodziennych spotkań międzypokoleniowych. Przygotowane w ramach projektu spektakle będą przedstawiane najmłodszym widzom w przedszkolach, hospicjach, domach opiekuńczych i szpitalach.

- Urszula Machcińska -.

środa, 23 maja 2012

Latające babcie i Noc Muzeów, czyli opowieść o tym, że i my tam byłyśmy, oczy i uszy widzów cieszyłyśmy!


 Muzeum Bajki Se-Ma-For w Łodzi, ul. Targowa, 19 maja 2012 roku. Drogą nadciągają babcie. Każda niesie tobołek. W tych tobołkach: szmatki, chusty, szpilki, czapki, szelki, 2 Muminki, 5 rysunków, suknia wróżki, dziób wróbelka, szpony czarownicy, miotła do latania – zamiatania oraz dóbr wszelakich ogrom wielki!
Co tu będą robić babcie? Otóż: najpierw zrobią próbę przedstawienia, przebiorą się za wierszykowe postaci, potem udzielą wywiadu TV Toya, następnie wykonają mini-scenografię i… wreszcie spotkają się z dziećmi!
W sali projekcyjnej muzeum tłok. Nasapane, nadmuchane zaciekawieniem powietrze aż drży. Zaczynamy występ „Śladami łódzkich pomnikowo - bajkowych postaci”. Ale na początek babcia Ula Machcińska opowiada o Latających babciach, prezentuje wierszyk swojego autorstwa o nich.
W tym samym czasie już padają pierwsze pytania od widzów: - „A pani wlóska to kiedy będzie?”; - „A do cego te kalty?” Mama uspokaja zainteresowanego salonem bajkowych wróżb maluszka: - Słuchaj teraz babci, pytać będziemy później!
Wtem na scenę wkracza Wróżka (babcia Hala Kwaśna). Przedstawia się swoim wierszykiem i wprowadza do swego bajkowego salonu niechcianego, wszędobylskiego gościa Czarownicę (babcię Basię Maciejewską). Babcia Ula Machcińska jest pierwszą „ofiarą” czarów. Zostaje zamieniona w przewodniczkę po Łodzi. Oprowadza nas po miejscach, w których można znaleźć pomniki bajkowych postaci.
 Nagle wpada na scenę zmartwiona mama Muminka (babcia Ania Ubysz), która prosi o pomoc w znalezieniu synka. Czarownica z Wróżką patrzą w skupieniu w magiczną kulę… Nagle… Jeeest! Muminek się znalazł! Był w Łodzi na spotkaniu w sprawie swojego pomnika! Wszystkim spadł kamień z serca!
Czas na wierszyki o kocie Filemonie i jego przyjacielu kocie Bonifacym. Prezentują je na zmianę babcia Jadzie Głażewska i babcia Ula Machcińska. Doczekali się także prezentacji „swoich” wierszyków i Miś Uszatek, i Wróbel Ćwirek, i bohaterowie bajki „Zaczarowany ołówek”, i Miś Colargol.
Na zakończenie dzieci odgadywały zagadki. Las rąk, odpowiedzi mądre i nietrafione, radość z nagrody i jęk zawodu: „szkoda, że to nie ja”! wypełniły niewielką salę. Potem można było stać się posiadaczem książeczki Latających babć oraz otrzymać pamiątkowy stempel wraz z autografami.
Jak miło upłynął czas! Wracamy do naszej garderoby. Było w niej miło i przytulnie. Czekały na nas kanapki, napoje, ciasteczka! Dostałyśmy też pięknie oprawiony Dyplom od Zarządu i pracowników Muzeum Bajki Se-ma-for z serdecznym podziękowaniem za pomoc w organizacji ogólnopolskie akcji „Noc Muzeów 2012” . Organizatorzy zadbali o nas kompleksowo, za co im bardzo dziękujemy!

Anna Ubysz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz