Choć sporo czasu upłynęło już od Dnia Babci,
cztery Latające Babcie: Zosia, Jadzia, Hala i Elżbieta – jakby z tamtej jeszcze
okazji – przyjęły zaproszenie od przedszkolaków, które bardzo chciały spotkać
się z „Latającymi”. Tym razem było to zaproszenie z Przedszkola Nr 110 przy ul.
Uniejowskiej 2a. Tak więc w środę, 8 lutego 2012 roku, wczesnym popołudniem,
czarną hondą prowadzoną przez pana Zdzisława, pomknęłyśmy do bardzo gościnnego
przedszkola na osiedlu „Wielkopolska”. Drzwi otworzyła nam pani dyrektor Ewa
Nagel, serdecznie zapraszając na górę, gdzie w „naszej przebieralni”
natychmiast na stole pojawiła się gorąca herbata i pyszne ciasto. Gdy szłyśmy
na górę, po drodze z uchylonych drzwi kolorowych klas, pełnych zabawek i
rysunków, wyglądały zaciekawione dziecięce główki z radosnymi okrzykami: ”O, są
już Latające Babcie!” Najwyraźniej, przygotowane przez panią dyrektor oraz
swoje opiekunki i nauczycielki – panią Teresę od „Biedronek”, panią Ewelinę od
„Pszczółek” i panią Magdę od „Stokrotek” czekały na nas niecierpliwie już od
rana.

Nasz występ odbył się w sali gimnastycznej, którą babcia
Hala z pomocą pana Zdzisława błyskawicznie zamieniła w salę widowiskową z
biało-błękitną rozgwieżdżoną kurtyną w tle.
„Latające” przedstawiła babcia Jadzia imionami oraz wesołym wierszykiem babci Uli o Odlotowych
Babciach. Potem mówiłyśmy nasze wierszyki o zimie i karnawale, a dzieci
słuchały wszystkiego z wielka uwagą, nagradzając nas uśmiechami i oklaskami. Po
wierszach były zagadki babci Elżbiety. Dzieciaki bardzo chciały odgadnąć
wszystkie natychmiast, ale zdarzało się, że gwar rozpalonych główek zagłuszał
Babcie czytające zagadki. Trzeba więc było niektóre z nich powtórzyć, by każde
dziecko dobrze zagadki usłyszało. I udało się odgadnąć wszystkie, choć
niezbędna okazała się pomoc pań nauczycielek przy zagadce o drezynie, pojeździe
najwyraźniej już dzieciom nieznanym. Ale uciechy i radości przy tym zespołowym
odgadywaniu było bardzo dużo! A potem jeszcze zabawa „w drzewko” z dziećmi i –
na hasło babci Hali – także z całym personelem przedszkola. Przydało się trochę
ruchu zarówno temu pełnemu energii, ale zdyscyplinowanemu do tej pory
audytorium, jak i „aktorkom”, czyli Babciom. I już....koniec przedstawienia!

Lecz na buziach dzieciaczków dostrzegłyśmy coś jakby
rozczarowanie, że to już wszystko. Wobec tego teraz Babcie poprosiły dzieci o
wierszyki i piosenki. I zaczęło się! Usłyszałyśmy kilka ślicznych,
wzruszających piosenek o babciach. Był nawet energetyczny „babciowy” rock and
roll, dyrygowany przez panią Teresę, a odśpiewany i odtańczony z wdziękiem
przez dzieci, do których przyłączyły się też i Babcie. Świetna współpraca i
zabawa! Za ten wspaniały występ
dzieci, Babcie poczuły się zobowiązane do bisu. Na bis był
„Bajkolot” babci Zosi oraz „Osa i biedronka” babci Elżbiety w duecie z babcią
Halą. I cóż, czas się żegnać z tymi wspaniałymi dziećmi, gościnnym, kolorowym
przedszkolem i całym tak oddanym dzieciom Personelem. Babcie zostały obdarowane
dyplomami, laurkami, kwietnym serduszkiem, a nawet czekoladkami. Poczułyśmy się
gośćmi naprawdę wyjątkowymi! Po tym słodkim i serdecznym pożegnaniu była
jeszcze sesja zdjęciowa, by utrwalić to niezapomniane spotkanie. I gorące
zaproszenie dzieci, byśmy znów do nich kiedyś przyleciały.
Kochane dzieci,
przyjęłyście nas wspaniale! Wrócimy do Was na pewno! I znów będziemy się razem
świetnie bawić!
Latająca Babcia Elżbieta Boryniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz