Takiego nagromadzenia
ważnych kobiet, a właściwie zadbanych, eleganckich dam dawno już
Duża Sala Obrad Urzędu Miasta Łodzi
nie oglądała. W niej to bowiem w piątek 15 czerwca 2012 odbył się, chyba pierwszy w historii
Polski, zjazd Pań Prezydent kilku miast. I tak, na zaproszenie prezydent Hanny Zdanowskiej do Łodzi przyjechała Agata
Fisz, prezydent Chełma, Anna Milczanowska – prezydent Radomska, Wioletta Pal –
wiceprezydent Radomska, Monika Lipińska – wiceprezydent Lublina, Iwona
Wieczorek -prezydent Zgierza. W debacie uczestniczyły także: konsul generalna
Austrii, przedstawicielka ambasady
Francji, wojewoda łódzka – Jolanta Chełmińska, wiceprezydent Łodzi
Agnieszka Nowak, Bogna Stawicka –
pełnomocnik prezydent Łodzi ds. równego traktowania, Monika Kamieńska –
pełnomocnik prezydent Łodzi ds. projektu „Łódź Miastem Kobiet”, dyrektorka
AOIA, Agata Młynarska – dziennikarka,
założycielka portalu
OnaOnaOna.pl,
przedstawicielka Partii Kobiet, a także łodzianki reprezentujące
środowiska artystyczne, twórcze, organizacje pozarządowe i środowisko biznesu,
wśród nich pani Alicja Wojciechowska – prezeska Fundacji „Głowno- miasto z
głową” i właścicielka firmy produkującej bieliznę damską, wreszcie „Latające
Babcie” (ze swoją koordynatorką Urszulą Machcińską), działające pod auspicjami
Stowarzyszenia Kobiety.lodz.pl.
Debatę dotyczącą polityki równościowej, problemów i dobrych
praktyk w zarządzaniu miastem
prowadził Leszek Bonar, znany i lubiany łódzki komentator i
dziennikarz telewizyjny.
Prezydent Łodzi. H. Zdanowska, zapraszając panie do
dyskusji, podkreśliła, że w Łodzi -
mieście kobiet, oraz w woj. łódzkim rządzą teraz kobiety. Działają czasem
niestandardowo, ale skutecznie i radzą sobie dobrze. Prezydent Radomska A.
Milczanowska mówiła, że przy wyborach na prezydenta spotkała się z rezerwą jako
kobieta, nauczycielka, matka czworga dzieci. Ale wygrała je, bo nie zabrakło
jej determinacji i doświadczenia, które zdobyła wcześniej, działając choćby
jako przewodnicząca Związku Zawodowego
Nauczycieli „Solidarność”. Radomsko – jak mówiła - jest miastem biednym,
bezrobocie niedawno sięgało 20%, teraz spadło do 16%. Rządzące w mieście
kobiety (wiceprezydent to również kobieta), są równie mądre i silne jak
mężczyźni. Rozdają „wędki”, walczą z biedą i zgodnie współpracują z dyrektorem MOPSu, mężczyzną. Dzięki temu Radomsko osiąga coraz
lepsze wyniki w różnych dziedzinach. Wiadomo, „gdzie diabeł nie może...” -
żartowała pani Anna. Agata Fisz – prezydent
Chełma w swoim krótkim wystąpieniu
stwierdziła, że razem ze swoimi dwoma zastępcami, mężczyznami, udaje jej się
bez przeszkód realizować politykę równościową, bez konieczności wprowadzania
jakichś szczególnych dodatkowych
umocowań prawnych.
Iwona Wieczorek, prezydent Zgierza, w którym, jak w
Łodzi - po raz pierwszy rządzą kobiety,
postrzega rządzenie jako walkę z przeciwnościami losu, którą można i trzeba
wygrywać, tak jak ona sama wygrała walkę z choroba nowotworową. Kobiety –
mówiła – umieją pokonywać przeszkody.
Monika Lipińska, wiceprezydent Lublina, gdzie we
władzach miasta jest sporo kobiet mówiła, że panie mimo ich wrażliwości, umieją
podejmować trudne decyzje i świetnie dają sobie radę w
zarządzaniu miastem. Lublin przyjął model zarządzania partycypacyjnego
z udziałem organizacji
pozarządowych i
stałym dialogiem społecznym. Model ten gwarantuje zabezpieczenie polityki
równościowej, a prezydent (mężczyzna) przestrzega zasady równości płac, jak i
szans awansu.
W dalszej części debaty H. Zdanowska - nawiązując do swoich
doświadczeń pracy w biznesie - wyraziła
opinię, że jej zdaniem bardzo wartościowymi pracownikami są kobiety po
czterdzieste,
ponieważ mają już odchowane dzieci i dużo determinacji, by
realizować swoje wizje i marzenia.
I.Wieczorek powołując się na swoje doświadczenia w pracy
naukowej stwierdziła, że bardzo cenna
jest praca w zespołach mieszanych pod względem płci i wieku.
A.Milczanowska wyraziła opinię, że kobietom w pracy pomaga często intuicja. Na
swoim stanowisku pamięta o tym, że „nie jest ważne by być kimś, ale żeby coś
zrobić”. Dlatego jej gabinet jest otwarty dla wszystkich radomszczan.
Wojewoda łódzka
Jolanta Chełmińska podkreśliła
potrzebę pokory przy zarządzaniu oraz
konieczność współpracy bez względu na płeć, wiek, czy nawet
poglądy. ”Trzeba znaleźć wspólny język, ważna jest intuicja kobiet oraz
merytoryczna argumentacja mężczyzn i ważne jest „abyśmy
umiały realizować się zawodowo i rodzinnie” - mówiła. Pochwaliła przy okazji
aktywność łodzianek, dając za przykład „Latające Babcie”, reprezentujące seniorki, zawsze pełne energii
i entuzjazmu. Przy końcu dyskusji przedstawicielka Partii
Kobiet przypomniała o konieczności budżetowania ze względu na płeć oraz
wspieranie grup słabszych, a przedstawicielka
Fundacji na rzecz Edukacji Seksualnej Anna Jurek przypomniała o konieczności wspierania idei
wychowania seksualnego w szkołach. W odpowiedzi, A.Milczanowska opowiedziała o akcjach
podejmowanych w tej sprawie w Radomsku i związanych z tym trudnościach.
Z kolei Bogna Stawicka, pełnomocnik prezydent Łodzi ds. równego
traktowania zapowiedziała przygotowywanie Łódzkiej Karty Różnorodności, która
ma uwzględniać wszystkie aspekty i problemy równego traktowania.
Jako ostatnia, głos w debacie zabrała Agata Młynarska.
Krótko opowiedziała o zmianach w swoim życiu i karierze zawodowej, podziękowała H.Zdanowskiej za zaproszenie na
spotkanie
i podkreśliła, że Łódź
podjęła pionierską akcję uaktywniania kobiet i zmieniania jakości ich
życia.
„Nie straćmy tego!” - apelowała, zapraszając przy okazji na Festiwal „TERAZ
ONE”(22-24.06 br.)
I już był czas, by wszystkie panie ustawiły się do wspólnego
zdjęcia na Piotrkowskiej przed magistratem. Mimo drabiny, niełatwo było
fotoreporterom zmieścić całe zgromadzenie w jednym kadrze. Ale udało się! „Będziemy powtarzać takie spotkania” - obiecała
prezydent H.Zdanowska, zapraszając panie
na popołudniowy pokaz mody. Do następnego spotkania!
Elżbieta
Boryniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz